Camilla
Läckberg
Księżniczka
z lodu
Kaznodzieja
Kamieniarz
Ofiara losu
Niemiecki
bękart
Syrenka
Latarnik
Fabrykantka
aniołków
Zamieć
śnieżna i woń migdałów
Polecam dla
tych, którzy dopiero zaczynają zagłębiać się w świat
skandynawskich kryminałów. Morderstwa bywają, jak na literaturę z
tej części Europy, dość krwawe, ale poza tym całą opowieść
czyta się nadzwyczaj przyjemnie. Wątki miłosno-obyczajowe
przedstawione są na wesoło, czasem śmiesznie, a wszystko ubarwiają
liczne opisy ślicznej okolicy i realiów życia w małym, nadmorskim
miasteczku. :)
Postacie
przedstawione są dość czarno-biało, ci dobrzy są naprawdę
dobrzy, a ci źli czynią wszystko, żeby czytelnik z całego serca
życzył im stania się kolejną ofiarą. Mimo to autorce udaje się
kilka razy zaskoczyć, a także wpleść dość komiczne sytuacje na
bazie właśnie tego stereotypowego ukazania ludzkich zalet i wad w
postaci poszczególnych bohaterów.
Historie są
dość pogmatwane, a jednak ciekawe, zakończenie głównego śledztwa
albo pomniejszych wątków czasem bywa oczywiste, czasem nieźle
zaskakuje.
Doskonałe
książki „na jedną noc”, do pociągu czy na nudny wykład. :)
Mons
Kallentoft
Ofiara w
środku zimy
Śmierć
letnią porą
Nie
przepadam za książkami z narracją w czasie teraźniejszym. Wydają
mi się dość nienaturalne, ale być może po prostu jestem
przyzwyczajona do czasu przeszłego i to jedno w książkach Monsa
Kallentofta jakoś wyjątkowo mnie raziło. Jeśli dodać do tego
„przemyślenia trupów”, czyli dość nieskładne czasem (cóż,
w końcu zwłoki nie używają raczej pięknych, wielokrotnie
złożonych zdań o jasnej i logicznej treści) monologi, to moje
pierwsze wrażenie było dość negatywne. W miarę czytania jednak
zdołałam się do pierwszej książki przekonać, drugą
przeczytałam już z przyjemnością, jako że byłam przygotowana na
wyżej wymienione niedogodności.
Wątki
kryminalne są ciekawe, rozbudowane, do końca nie wiadomo, kto tak
właściwie jest mordercą, mimo że szybko pojawiają się „typy”.
W odpowiednich momentach akcja staje się wartka, napięcie rośnie.
Postacie autor wykreował w sposób dość przyjemny, relacje między nimi są zróżnicowane, opisy miejsc również, chociaż
panująca w trakcie śledztwa pogoda może wydać się trochę
przesadzona. Jeśli panuje upalne lato i biedni bohaterowie umierają
niemalże z gorąca, to sugestywne opisy nie pozwalają choćby na
chwilę o tym zapomnieć, czytelnik niemal poci się nad książką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz