Zaliczenie zdane, dzięki czemu oglądać katedry z poprzedniego posta od środka już nie muszę. Piąteczka w elektronicznym indeksie zdobyta. Teraz uczę się na następne zaliczenie, już za tydzień. Z grubej dość książki, niestety. I swoich bazgrołów w zeszycie.
niedziela, 20 kwietnia 2014
poniedziałek, 7 kwietnia 2014
Oglądanie katedry od środka
Zbliża się zaliczenie. Z tego samego
przedmiotu, z którego w poprzednim poście miałam odpytkę. Czyli
teraz muszę przebrnąć przez cały skrypt, przez górę pytań z
zeszłych lat i przez stos swoich własnych notatek. A robiłam ich
na tym przedmiocie niewiarygodnie dużo. Mam teraz torebkę wypchaną
ową giełdą i moim grubym zeszytem, chodzę z tym i nie wiem, od
czego zacząć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)